List z podziękowaniami z Indii
Szanowny Panie,
Niestety mój mąż radzi sobie bardzo słabo. Jeśli on umrze, będę musiała iść do pracy, żeby się utrzymać. W tej chwili nie ma wystarczających środków na edukację trójki moich dzieci. Życzę im bezpiecznej przyszłości. Dzięki Waszej pomocy udało się opłacić czesne mojej córki. W ten sposób zaspokojono największe potrzeby naszej rodziny. Ufam, że Bóg nas nie opuści i poprosi o dalszą pomoc dla mojej córki. Niech Bóg błogosławi Ciebie i organizację charytatywną Arul Arakkattalai, która pomaga wielu biednym ludziom. Dziękuję bardzo.
T.Kaleeswari
Nasz pierwszy jarmark bożonarodzeniowy w Leimen
Po raz pierwszy od założenia naszego stowarzyszenia prowadziliśmy chatę na tradycyjnym jarmarku bożonarodzeniowym w Leimen. Nasze indyjskie siostry wspólnie przygotowały pyszne jedzenie, aby wszyscy mogli spróbować. Była tamilska patelnia ryżowa z mięsem lub warzywami. Zapewniono także deser. Nie zabrakło słonych i słodkich przysmaków. Nie mogło oczywiście zabraknąć grzanego wina. Jeśli ktoś miał ochotę, mógł spróbować indyjskiej czarnej herbaty doprawionej przyprawami. Koło Kobiet Twórczych z Nußloch wykonało dla stowarzyszenia wieńce na drzwi i wieńce adwentowe. Sprzedawano także udekorowane choinki do powieszenia, domowe konfitury i wiele więcej.
Chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim, którzy umożliwili zaistnienie naszego stoiska na Jarmarku Bożonarodzeniowym, odwiedzili nas i swoimi zakupami przyczynili się do wspierania nowych projektów społecznych na całym świecie.